cze 24 2002

Paj


Komentarze: 3

Dawno nie pisaam. Ale nie z powosu lenistwa. Przyczyna byly problemy techniczne. Mianowicie nie mialam netu od piateku i mam go dopiero od dzisiajszego popoludnia. A Kayakowi wciaz nie dziala. Nie wiem jak to sie dzieje, ale ona netu nie ma.

Byam niedawno z Kayakiem na spacerku ( dokadnie nad Pajem) i jacys faceci zajeli nam miejsca. No, moze nie faceci, chopcy moze rok starsi od nas. Wiec usiadysmy sobie w inym miejscu, ale tam nam sie nie podobao, wiec poszysmy dalej. Usiadysmy na laweczce, ale to dalej nie bylo to. Wiec poszlysmy w inne miejsce. Usiadlysmy na murek, ale tam tez bylo źle. Poszlysmy wiec w strone ,,naszych" schodów.  usiadysmy na murku i czekalysmy, az chlopcy sobie pujda. ALe nie, oni siedzieli dalej. Tak dokadnie to jeden stal. Ogladaliscie film ,,Piekny umysl"? Ja nie, ale widzialam poczatek (jakies pierwsze 30 minutek) i wiem, ze glowny bohater chcial opracowac wzor na ruch golebi. Ten satojacy chlopak wygladal tak, jakby chcial wymyslic wzor na ruch kaczek.

Byysmy dzisiaj jeszcze na tobruku, ale o tym napisze w jeszcze jednej notce, za jakies 30 minut, bo wtedy ta bylaby za dluga. A nikt nie lubi czytac cholernie dlugich notek. Bo w kńcu ile mozna?

 

hekate : :
24 czerwca 2002, 00:00
hmm po pierwsze fajny bloczek po drugie..hmmszkode ze nie idzieła tego chłopaka pewnie bym miała polewke...hmm no cuz...szkoda juro idz farbowac włoski ale jeszcze nie wiem na jaki kolor.hmm cos wymysle napewno hmm... wiesz napisz szybciej ta notke bo mi sie NUDZI..i nie mam co robic a juz przeczytałm wszyystko na twom bkoczku...:) a co do tych ziemniakow to ....hmm całakowcie sie z toba nie zgadzam popierwsze Ziemniak nie mowia.....a tak pozaty to ty tez jesz ziemniaczki na obiadek...moze tak niejest?? nie wypieraj sie bo i atk nie uwieze ...nio dobra troche sie rozpisałm wiec koncze pa pa trzymaj sie mocno pozdrowionka i zapraszam na mojego bloczka ale nie w tym momancie bo chwilowo byłą jakas awaira i min blog kaput.......:( no coz ZYCIE JET PIEKNE...... DAJCIE MI SZNUR....pa pa
24 czerwca 2002, 00:00
Moja droga. Ziemniaczki jem, ale sporadycznie. Głownie zywie sie ryżem. i jak to ziemniaki nie mówią? Mówia i to ile! Nie powiesz mi chyba, ze nie słyszałas nigdy rozmowy dwuch kartofli. A nawet jak zaprzeczysz to i tak ci nie uwierze.
24 czerwca 2002, 00:00
hmm nie nie widziałam gadajacych kartofil co najwyzej buraki^_^ a ziemnieczki chodz sporadycznie ale jesz i co...hmm kurcze nudzi mi sie hmm moze zkoncze naprawiać bloczka...kto wie NIEZBADANE SA WYROKI BOZKIE:) hmm...:)

Dodaj komentarz