Paj
Komentarze: 3
Dawno nie pisaam. Ale nie z powosu lenistwa. Przyczyna byly problemy techniczne. Mianowicie nie mialam netu od piateku i mam go dopiero od dzisiajszego popoludnia. A Kayakowi wciaz nie dziala. Nie wiem jak to sie dzieje, ale ona netu nie ma.
Byam niedawno z Kayakiem na spacerku ( dokadnie nad Pajem) i jacys faceci zajeli nam miejsca. No, moze nie faceci, chopcy moze rok starsi od nas. Wiec usiadysmy sobie w inym miejscu, ale tam nam sie nie podobao, wiec poszysmy dalej. Usiadysmy na laweczce, ale to dalej nie bylo to. Wiec poszlysmy w inne miejsce. Usiadlysmy na murek, ale tam tez bylo źle. Poszlysmy wiec w strone ,,naszych" schodów. usiadysmy na murku i czekalysmy, az chlopcy sobie pujda. ALe nie, oni siedzieli dalej. Tak dokadnie to jeden stal. Ogladaliscie film ,,Piekny umysl"? Ja nie, ale widzialam poczatek (jakies pierwsze 30 minutek) i wiem, ze glowny bohater chcial opracowac wzor na ruch golebi. Ten satojacy chlopak wygladal tak, jakby chcial wymyslic wzor na ruch kaczek.
Byysmy dzisiaj jeszcze na tobruku, ale o tym napisze w jeszcze jednej notce, za jakies 30 minut, bo wtedy ta bylaby za dluga. A nikt nie lubi czytac cholernie dlugich notek. Bo w kńcu ile mozna?
Dodaj komentarz