Archiwum czerwiec 2002


cze 30 2002 A mówila mi...
Komentarze: 10

A Kaja mówia ,,Nie rozmawiaj ze mną, bo jeszcze zrobi ci sie smutno". A ja, pierdoa jedna, nie posuchaam i gadaam dalej. Kai jest smutno. A mi? W prawdzie mam chyba troche lepsze ukądy z rodzicami niz Kayak, ale mnie tez nikt nie kocha. Jade  jutro  na ta cholerną wieś. Nie bedzie mnie tu przez tydzień. Dziewczyny maja w planach isć jutro do kina, następnego dnia może na piknik. A ja bede wtedy siedziec w Przytoku, potem, w polowie tygodnia przeniose sie do wsi nr dwa o jakze wspanialej i zachecajacehj nazwie ,,Gnojna". Od lat zastanawiam sie, kto dal jej taka nazwe. A niedaleko Gnojnej, jest jeszcze miejscowośc Kupy. Kolejna fajna nazwa. Sadze, ze wymysla je ten sam czlwiek. Ale nazwy nie mówia dokadnie jak to wygląda. Wsie te sa ladniejsze od Rakowa. Co nie zmienia  faktu, ze ja bede sie nudic, opiekować moja 4 letnia kuzynką, a jesli nie nia, to bede siedziec z kuzynka z 5 klasy. NIe jest taka maa, ale strasznie dziecinna. Dupa! Dupa! Dupa! Najgorsze jest to, ze ja jestem swiadoma, ze Kaja i Weronika beda sie wyśmienicie bawic. Tylko ja bede gnia w tych wsiach o twórczych nazwach. Do zobaczenia za tydzień.

Dowidzenia

hekate : :
cze 30 2002 Wyjatkowo nie mam pomysłlu.
Komentarze: 5

Jest 16 z groszami, a ja nie moge sie ruszac po dzisiejszym objedzie. A o 18.00 mamy iśc caa rodzinką do kościoa. JA nie chce, ale oni mi karzą.
ja-Mi sie nie chce isc
R- I co z tego? Dawno Cie nie bylow kościele, masz iść!
ja-Ale prosze, tak mi sie nie chce iść. A przeciez w przytoku i tych innych wioskach bedziemy chodzic. I na cmetarz i do koscioa
R-Masz iśc, koniec i kropka, nie masz tu nic do gadania. Idziemy cala rodziną na msze i masz sie z tego cieszyc!

Wiec sie ciesze, jak cholera. Aż slacze z radości. Napisze ta notke, posiedze jeszcze chwilke na necie i trzeba bedzie sie zbierac.

Wszyscy tak pisza o tych sexygirl i tym podobnych (niby laska, o ile sie nie myle). Nie wiedzialam do ktorego tematu sie wpisac, wiec postanowilam napisac cos u siebie. Uważam że:
a)Ktoś sobie z nas jaja robi i sie dobrze bawi
b)Jeżeli one pisza prawde, to mamy do czynienia z rasowymi narcyzkami.
c) Zawsze musi być osoba, ktora uwaza sie za wspaniaa i wpywową osobke. Np. tak zwana Bada_bing. Wejdźcie na strone sum41 (tą, która jest podana w moich linkach), potem na forum i na temat ,,Travis, ty huju(zaznaczam, ze napisay chuju przez ,,h"). Tam jest dyskusja z pewna osobniczka która przypomina mi laseczki z naszej stronki.

Wlsnie sie dowiedzialam, ze rodzice jada na dzialke. A jak wroca, to sruuu do kościola. Już nic mnie nie uratuje, wiec sprobuje spojrzec na to optymistycznie. Napisze cos jeszcze wieczorkiem.

Dowidzenia Państwu.

hekate : :
cze 29 2002 Róża
Komentarze: 4

Dlaczego róża? Dzisiaj nigdzie nie wychodziam, za to wpady do mnie dobrze wam wszystkim znane dziewczęta. Pierwszą z nich byla wielorybnica (mimo, ze kaja dzwonla z pytaniem (prośba?) czy moze przyjść godzine wczesniej). A co miala Weronika w ręce? Sliczną, pomarańczową różyczke. NIe, nie dostalam kwiatka od tajemniczego wielbiciela, ale od Weroniki. I sie ucieszylam. Naprawde sie ucieszylam. Ostatnia rozyczka, ktora dostalam, byla rozyczka od chlopcow z naszej klasy z okazji dnia kobiet (kazda taką dostala).Różyczka stoi sobie teraz przede mna w zielonej butelce po winie. Tak sobie na nia patrze i myśle, ze jednak fajnie byloby miec faceta ktory dawalby ci od czasu do czasu jakiegos kwiatka. Ale patrzac z drugiej strony - po co mi facet, skoro mam Weronike i Kajke. No dobra, każdy chyba wie po co :) Pooza tym - dwie dziewki to nie to samo, co porzadnych facet.
Koniec tych rozmyslan, bo mi sie zrobi smutno. Ale z rózyczki i tak sie ciesze.
Pozdrowionka dla mojego wielbiciela (Wielorybka :) ).
Dobranoc

hekate : :
cze 28 2002 Ja to jestem...
Komentarze: 10

Ja to jestem mądra. Udala mi sie zamontowac ksiege gosci! Wprawdzie przy drobnej pomocy Kajki, ale zawsze. Zaliczam sie teraz do tego nielicznego na tej stronie grona osob posiadajacych ksiege. tak, jestem wspaniaa :)

Rodziców nie ma i z tego powodu jest fajnie. Slucham sobie teraz skadanki rockowej która przegrala mi weronika. Orginal pochodzi od Ady, kumpeli Sandry (mniejsza z tym, kim jest sandra).

Jak już wspomniaam we wcześniejszej notce, byyśmy dzisiaj w Hypernowej. I bya tam dziewczyna. Obok niej sta chopak. Podchodzi troche pod dresika, ale mia fajne (dugie) wlosy. Tak czy siak, stal obok tej dziewczyny, z plecakiem w ksztalcie misia (domyslam sie, ze byl to plkecak panny stojacej obok). Nie byl zbyt zadowolony. Stali i stali w tym dziale z koszulkami. Ona plna energi przebierala w towarze, on z niechecia sie jej przygladal. Nagle pocalowala go w policzek i pojawil sie usmiech na jego twarzy. Ta scena nie byla dla mnie zbyt przyjemna, ale nie om tym chcialam mowic. Zastanawiam sie tylko, jaki jest sens w ciagnieciu chlopaka ze soba na zakupy? Przeciez wiekszosc z nich tego nie cierpi. Poza tym, od czego sa kumpele? gdybym miala faceta, napewno nie zmuszalabym go do wypraw w poszukiwaniu ciuszkow. Po co ma sie biedny męczyć?

To jak narazie tyle, moze później jeszcze cos napisze.

hekate : :
cze 28 2002 Dzisiejsze plany
Komentarze: 4

Doszam do wniosku, ze moich notek nie komentuje (moze i nawet nie czyta) nikt poza Wielorybkiem, Kayakiem i Poziomką.  Czyli komentuja to tylko osoby ktore mnie znaja. Jedyna notka, na ktora odpowiadaliście byla notka z moja filozofia dotyczaca kartofli.

No, ale trudno. i tak będe pisac, chcecie tego czy nie.

Dzis idziemy z Kayakiem i Wielorybkiem do Hypernowej, czy jak to sie tam nazywa. Kaja kupia sobie za may rozmiar butów, czy cos takiego. Sama nie wiem dobrze po co tam idziemy. Chyba po prostu dlatego, zeby nie siedziec w domu. Moze wpadniemy do LO.9. Dzisiaj sa ogoszenia wyników. Popatrzymy sobie nanowych pierwszaków. Może znajdziemy sobie wsprod nich przyszysch męzów? :)

Tak czy siak, skonczyy mi sie pierniczki i jest źle. Napisze cos jeszcze gdy wróce. wychodze o 12,30, a mam jeszcze mokre wosy. Może przydao by sie je wysuszyc?

Do zobaczyska

hekate : :